Czy jesteś podekscytowany Moon Knightem? Powinieneś być. Chociaż antybohater nie będzie dobrze znany wielu, jego dwie główne gwiazdy w Oscar Isaac (Gwiezdne wojny, Diuna) i Ethan Hawke (Czarny telefon, Stowarzyszenie Umarłych Poetów) będą.
Ale robimy dygresję. Moon Knight, nadchodzący program MCU Disney Plus, to najnowsza próba Marvela stworzenia rozrywki z szerszym zakresem tonów i gatunków, i wybrała do tego idealny zespół reżyserów.
A dzięki projektowi Marvel Phase 4 składającemu się z sześciu odcinków, który ma trafić na platformę streamingową Disneya 30 marca, teraz jest idealny czas, aby zobaczyć, czego możemy się spodziewać pod względem wizualnym, tonalnym i stylistycznym.
Potwierdzonymi reżyserami Moon Knight są Mohamed Diab, Justin Benson i Aaron Moorhead. Uważa się, że ten pierwszy wyreżyserował cztery odcinki, a dwa ostatnie pracują jako duet w dwóch odcinkach. Chociaż plotki internetowe sugerują, że George Clooney również kierował jednym z wpisów do serialu o superbohaterach.
Egipski reżyser Diab jest stosunkowo nowy na zachodnich ekranach, ale zdobył wiele nagród z całego świata, z nominacjami i nagrodami na festiwalach filmowych, w tym w Cannes, Wenecji i Chicago. Jeśli chcesz sprawdzić jego pracę, niektóre z jego filmów – w tym Clash i Cairo 6, 7, 8 – są dostępne na Netflix w niektórych regionach.
Zespół, na który patrzymy, to jednak Moorhead i Benson, którzy mają za sobą imponującą historię kultowych filmów klasycznych. Filmy tej pary są fantastyczne w tworzeniu niesamowitej atmosfery i fabuły pełnej tajemniczości i napięcia. Ale ich filmy zawierają również historie prawdziwych postaci i historie, które są faktycznie rozwiązane, zamiast być absolutnym nonsensem, jak typowa niskobudżetowa opowieść cerebral-sci-fi.
Duet to także klasyczni twórcy filmów typu „zrób to sam”. Reżyserują, kręcą, piszą – czasami nawet występowali we własnych pracach – i często wykorzystują do maksimum niskie budżety, ze świetną lokalizacją i scenariuszami, które są gwiazdami serialu.
Przed wydaniem Moon Knighta za nieco ponad dwa miesiące najlepiej przygotować się, sprawdzając wsteczny katalog Moorheada i Bensona. Poniżej przedstawiamy, które filmy w ich filmografii warto sprawdzić.
Rozkład
(Źródło zdjęcia: Rustykalne filmy)
Rozdzielczość oznaczała pierwszy raz, kiedy Moorhead i Benson wyreżyserowali film fabularny, który został również nakręcony przez pierwszego i napisany przez drugiego.
Rozdzielczość, której akcja toczy się w domku na obrzeżach San Diego, a także okolicznych wzgórz i miasteczek, opowiada historię mężczyzny, który zakuwa w kajdanki swojego uzależnionego od narkotyków przyjaciela, aby pomóc mu go oczyścić – ale jego autodestrukcyjne nawyki, nieprzyjaźni sąsiedzi i tajemnicza siła utrudnia przedsięwzięcie.
Nie da się wyjaśnić, co sprawia, że Rozdzielczość jest świetna, bez zepsucia wciągającego zakończenia. Można by oskarżyć go o bycie powolnym, ale nawet gdy nie ma elementów sci-fi i tajemniczych, rozwój postaci i niespokojne napięcie są odpowiednim substytutem.
Jako pierwszy film duetu, jest to zdecydowanie najtańszy film, ograniczony do kabiny i kilku innych lokalizacji, ograniczonej obsady i przez większość czasu trwania bez efektów specjalnych. W ten sposób jest to dalekie od finansowanego przez Disneya Moon Knighta, ale niektóre tematy (których nie będziemy omawiać, z obawy przed zepsuciem filmu) zapewniają powiązania tematyczne.
Wiosna
(Źródło zdjęcia: Rustykalne filmy)
Między Resolution a Spring, Moorhead i Benson pracowali nad kilkoma mniejszymi projektami, w szczególności sekcją jednego ze zdjęć V/H/S, ale Spring to kolejny film, który polecamy sprawdzić.
Wiosna opowiada historię pogrążonego w żałobie emigranta z USA, który podróżuje do Włoch i zakochuje się w miejscowej kobiecie. Z pewnością nie jest to jednak komedia romantyczna, a jak zdradza plakat filmu, ta kobieta skrywa potworną tajemnicę.
To świetny film dla fanów estetyki horroru w stylu Lovecrafta, zwłaszcza jeśli chodzi o projektowanie potworów. Ale poza tym jest zaskakująco prorocza historia o odnajdywaniu siebie przez innych ludzi i potencjalnie szkodliwych problemach polegania na związkach w tym celu.
To także interesujący przypadek odstający w filmografii, którą badamy. Podczas gdy większość filmów twórców filmowych opowiada o męskich związkach – The Endless opowiada o braciach, Synchronic przedstawia współpracowników, a Resolution ukazuje wieloletnich przyjaciół – Spring opowiada o romantycznym związku.
Nieskończony
(Źródło zdjęcia: Snowfort Pictures)
Porozmawiaj z większością fanów twórczości Bensona i Moorheada, a powiedzą ci, że The Endless było ich wprowadzeniem do filmografii. Tak jest w przypadku tego pisarza i wielu innych osób, ponieważ jest to prawdopodobnie najpopularniejszy film duetu.
The Endless opowiada o dwóch braciach, wychowanych w sekcie, ale odeszli w młodości, którzy wracają do tego miejsca jako dorośli i zauważają tajemnicze aspekty grupy, których wcześniej nie widzieli.
Gdy odkrywają obóz i swoje rozumienie przeszłości, związek braci zaczyna się rozpadać, zanim ujawnią się prawdziwe siły. Nawiasem mówiąc, dwóch braci grają Moorhead i Benson, pokazując, że ich sprawność aktorska jest tak samo silna, jak ich praca za kulisami.
Jest powód, dla którego jest to rozważane dotychczasowy punkt wejścia do filmografii duetu – a to dlatego, że jest to niesamowity film. Różne aspekty tworzenia filmów, od scenariusza i występów po kompozycję ujęć i miks dźwiękowy, są splecione z imponującą umiejętnością, aby stworzyć historię, która żongluje napięciem i rozwojem postaci.
Podobnie jak Rozdzielczość, niektórzy mogliby uznać to za wolne, ale w każdej scenie i ujęciu dzieje się wystarczająco dużo, abyś mógł zgadywać. Zapłata również jest niesamowicie satysfakcjonująca, zarówno z perspektywy historii, jak i postaci. Poważnie, jeśli masz zamiar obejrzeć jeden film, który polecamy na tej liście, spraw, by był to The Endless.
Synchroniczny
(Źródło zdjęcia: filmy XYZ)
Synchronic wydawał się filmem zaskakująco wysokobudżetowym dla Bensona i Moorheada, kiedy wyszedł. Teraz, gdy mają pieniądze Marvela, nie wydaje się to tak ogromne, ale oznacza zmianę budżetową i tonalną w stosunku do poprzednich prac.
W rolach głównych występują Anthony Mackie (Altered Carbon, The Falcon and the Winter Soldier) i Jamie Dornan (Billy Elliot, Fantastic 4), opowiada o dwóch sanitariuszach pracujących w mieście nękanym przez tajemniczy, designerski lek, który po zażyciu ma przeskakiwanie czasu efekty.
Podobnie jak poprzednie prace Moorheada i Bensona, Synchronic skupia się na postaciach, a nie na eksplorowanej koncepcji science fiction. Ale podczas gdy The Endless i Resolution skupiają się na ledwo zrozumiałych wrogich siłach, z którymi bohaterowie muszą się zmagać, Synchronic dotyczy możliwej alternatywnej przyszłości. Już z tego powodu widzom może być nieco łatwiej oglądać.
Tonalnie wydaje się trochę inny niż w poprzednich filmach duetu, ale jest kilka ukłonów w stosunku do poprzednich filmów, które mogą cieszyć się długoterminowymi fanami.
Wyróżnienia
(Źródło zdjęcia: Rustykalne filmy)
Istnieje wiele innych prac Moorheada i Bensona, które również polecamy sprawdzić.
Jednym z nich jest Something In The Dirt – nie możesz tego teraz oglądać, bo w chwili pisania tego tekstu ma zadebiutować na Sundance Film Festival. Jeśli jednak będziesz miał szczęście uczestniczyć, będziesz mógł to złapać. A jeśli mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, nadal dostępne są bilety na wirtualne pokazy.
Something In The Dirt wydaje się być powrotem do korzeni duetu jako twórców filmowych zrób to sam: ponownie są gwiazdami, z dość niskim budżetem i ograniczonymi lokalizacjami. Opowiada historię dwojga sąsiadów, którzy są świadkami zjawisk paranormalnych, w wyniku których następuje rozpad związku – idealne połączenie science fiction i rozwoju postaci, które stały się znakiem rozpoznawczym procesu filmowego duetu.
W międzyczasie para wyprodukowała również kilka filmów, z których dwa naprawdę polecamy obejrzeć: Po północy i Ona umiera jutro.
Pierwszym z nich jest dramat-horror o relacjach, wyreżyserowany przez Jeremy'ego Gardnera i Christiana Stellę, opowiadający o mężczyźnie mieszkającym na wsi, którego dręczy potwór po tym, jak opuścił go partner. To przyjemna historia, fantastyczna dzięki napiętej scenie z jednym ujęciem pod koniec, która może być najlepsza nie-horror scena, którą widzieliśmy w horrorze.
Ten ostatni to dramat grozy – wyreżyserowany przez Amy Seimetz – o kobiecie, która myśli, że umrze następnego dnia, io wpływie, jaki ma to na otaczających ją ludzi. To świetna historia postaci i otrzymała tyle uwagi, że warto ją sprawdzić.