Nintendo Switch OLED z motywem Zelda to ostatnie ogniwo, które popchnęło mnie do aktualizacji

Już nie długo The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom zostanie wydany (12 maja) i po miesiącach spekulacji Nintendo w końcu ogłosiło konsolę, aby uczcić nadchodzące Breath of the Wild kontynuacja… i ja na przykład uważam, że jest absolutnie piękna. Na końcu The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom demonstracja (otwiera się w nowej karcie), otrzymaliśmy zapowiedź tej konsoli – i kusi mnie, aby zaktualizować ją teraz, gdy zamówienia w przedsprzedaży zostały otwarte w Australii (gdzie się znajduję, choć wygląda na to, że zamówienia w przedsprzedaży są również otwarte w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii ).

Po Pokémon Scarlet & Violet or Splatoon 3 Konsole Nintendo Switch OLED to niełatwe zadanie – obie dostarczyły świetne projekty, które pozostały wierne poszczególnym franczyzom. Ale jest coś wyjątkowego w konsolach z motywem Zelda, co wyróżnia się na tle innych, tak bardzo, że żyję z żalem, że nigdy nie złapałem złotej konsoli Nintendo 3DS XL, która pojawiła się wraz z ponownym wydaniem maska ​​majora widok 2015.

Źródło