Rzuć okiem na nowy samochód Formuły E Gen3 w akcji

Formuła E niedawno zaprezentowała swój najnowszy samochód Gen3, który, jak twierdzi, jest szybszy, zwinniejszy i „najbardziej wydajny” pojazd wyścigowy na świecie. Teraz po raz pierwszy przyjrzymy się jednemu na torze w angielskim Goodwood w formie Mahinda M9 Electro z Nickiem Heidfeldem za kierownicą. 

Na swoim koncie na Twitterze Goodwood powiedział, że Heidfeld „nie powstrzymuje się” i wyglądało na to, że samochód przejechał czyste okrążenie poza kilkoma drobnymi blokadami. Na torze projekt Gen3 z pewnością wygląda na bardziej stonowany i mniej dramatyczny niż Gen2, ale jest lżejszy (840 kg w porównaniu do 920 kg z kierowcą) i szybszy pod każdym względem.

Model Gen3 jest specjalnie zaprojektowany do wyścigów ulicznych z dużą zwrotnością i prędkością do 200 mil na godzinę. To nie jest tak szybkie, jak maksymalne prędkości 220-230 mil na godzinę dla bolidów F1, ale pojazdy Formuły E robią to z mniej niż połową mocy. Są również bardzo wydajne, z ponad dwukrotnie większymi możliwościami hamowania regeneracyjnego niż samochody Gen2. Ogólnie rzecz biorąc, przekształcają 90 procent energii akumulatora w moc mechaniczną, w porównaniu do 52 procent w samochodach F1. 

Obecnie potwierdzono 11 zespołów Gen3 z 22 samochodami, w tym DS Automobiles, Dragon/Penske, Envision, Mercedes-EQ, Avalanche Andretti, Jaguar, Maserati, NIO 333, Nissan i Porsche, a także Mahindra. Pierwszy sezon Gen3 rozpocznie się tej zimy testami przedsezonowymi. 

Wszystkie produkty zalecane przez Engadget są wybierane przez nasz zespół redakcyjny, niezależnie od naszej firmy macierzystej. Niektóre z naszych historii zawierają linki partnerskie. Jeśli kupisz coś za pomocą jednego z tych linków, możemy zarobić prowizję partnerską.

Źródło