United Airlines chce, abyś uwierzył, że jest sexy (jego pracownicy tego nie lubią)

Zjednoczony samolot na pasie startowym.

United Airlines/Zrzut ekranu autorstwa Chrisa Matyszczyka/ZDNET

Mój przyjaciel Kevin odwołał swój późny wieczorny lot United Airlines w zeszłym tygodniu, w ostatniej chwili.

więcej Technicznie niepoprawne

Rzekomym powodem była pogoda. Obawiał się, że chociaż w okolicy było trochę deszczu, piloci i personel pokładowy przekroczyli limit czasu i linia lotnicza nie miała nikogo, kto mógłby ich zastąpić.

Zadzwonił do obsługi klienta. Tam bardzo miły człowiek kazał mu podejść do kasy biletowej i porozmawiać z przedstawicielem. 

Kevin wyjaśnił, że nikogo nie ma przy kasie biletowej, na co miły człowiek przez telefon wykrzyknął: „Coaaaaatttt?”

Również: Pracownicy United Airlines właśnie pokazali, jak wykorzystać dane, by zawstydzić swoich szefów 

Kevin wrócił do domu dzień później niż planowano. Próbowałem go uspokoić, mówiąc: „Proszę się nie martwić, Kevin. United jest teraz sexy.”

On odpowiedział miażdżącym Gurn.

Cóż mogłem zrobić, jak tylko wyjaśnić, że wizerunek United zmienił się całkowicie. Dlaczego właśnie podpisała umowę partnerską z Emirates, coś Połączenia Guy Points opisane jako „kiedyś nie do pomyślenia”.

Zostańmy przyjaciółmi. Bądźmy sexy

Amerykańskie linie lotnicze i ich bliskowschodni bracia od kilku lat przeżywają coś w rodzaju impasu. Proszę, spróbujcie zachować swoją godność, kiedy powiem wam, że wydaje się, że problem polegał na tym, że rządy macierzyste Emirates, Etihad i Qatar Airways przywiodły te linie lotnicze dużymi kwotami pieniędzy.

Tak, i to nie tylko podczas pandemii.

Ale wróćmy do seksowności. Aby uczcić ten piękny nowy związek, United i Emirates wydany niekontrolowanie błyszcząca reklama, ozdobiona nieprawdopodobnie efektownymi pilotami i stewardesami.

Oto śmiesznie kuszące pracowników United wysiadających z limuzyn, przechadzających się po lotnisku i spotykających nowych partnerów Emirates, jak śpiewa Frank Sinatra „Come Fly With Me”.

Również: American Airlines postanowiły być uczciwym wobec klientów. Może im się to nie podobać

Czy tak będzie teraz wyglądało ich życie? Wydaje się, że tak. Wszyscy są tacy szczęśliwi.

To początek nowej ery. Oznacza to, że United zaoferuje teraz całkowicie wzniosłe wrażenia, prawda?

Kim jestem, aby mówić?

Mogę powiedzieć, że Sir Tim Clark, prezes Emirates, powiedziany: “I'm not worried. Emirates has been a great force in the industry for restoring service and we continue to see improvements from others. United is serious about its soft product and will continue to make strides.”

Nie jesteśmy poruszeni

Przygotuj się więc. To nowy świt, nowa era, leć z United na następną podróż służbową.

Pamiętasz tych niesamowicie zapraszających, szczęśliwych pilotów i stewardesy w reklamie? Cóż, ich związki zawodowe i związki reprezentujące wszystkich innych pracowników United zaoferowały bardziej suchą reakcję.

Napisali wspólny list, zachęcająco zatytułowany: United – Emirates Codeshare: Labor is Watching.

Nie, ton listu nie był bardziej przyjazny niż jego tytuł. Przykład: „Po latach podkreślania nieuczciwych praktyk biznesowych przedsiębiorstw państwowych (SOE), takich jak Emirates Airlines i inni przewoźnicy z Bliskiego Wschodu, ogłoszenie przez United nowej umowy code-share wymaga dokładnej analizy”.

What kind of scrutiny? This kind: “To protect the jobs of U.S. airline workers, there must be continued financial transparency and improved labor standards that ensure fairness is maintained in all Open Skies and codeshare agreements.”

Również: Delta Airlines zrujnowała rzeczy dla bogatszych klientów. Wtedy ktoś wpadł na pomysł   

Z pewnością gdzieś w liście było jakieś pozytywne słowo, zastanawiasz się. Tam było. Słowo było „ogromne”.

The context? It was this: “These subsidies put U.S. airlines at a tremendous economic disadvantage and threaten U.S. airline workers' jobs. American workers can compete with any foreign airline when on a level playing field. We cannot compete against entire countries.”

Nie jestem tego wszystkiego pewien. Nie sądzę, żebym wybrał jakąkolwiek linię lotniczą z USA spośród wielu europejskich na lot transatlantycki.

But, in case you hadn't by now grasped that United's employees aren't happy, its unions also offered: “The fact remains that there are currently no independent labor unions in the United Arab Emirates. This has led to a systemic, unacceptable assault on airline workers' rights, with alarming accounts of unfair labor practices and intimidation by employers.”

To wcale nie brzmi tak seksownie, prawda?

Musimy porozmawiać o Kevinie

Mimo to United robi postępy. Teraz obiecuje, że nigdy nie będziesz musiał stać w kolejce, aby porozmawiać z personelem obsługi klienta. To kuszące, prawda?

Ale ostatnie słowo zostawmy Kevinowi. Wysłałem mu tę nową reklamę United i poprosiłem o jego zdanie. Wie co nieco o markach i biznesie.

His verdict: “This is a huge PR win for United and an unforced error for Emirates. Emirates has a reputation for first- class service that runs throughout every aspect of the airline — even if you're in coach. United is the exact opposite: a ‘coach-first' approach that infuses everything with the feeling of cheapness and indifference in the name of expediency. The closest example I could think of is when Mercedes merged with Chrysler, which frankly tarnished the reputation of both companies.”

Tak, Kevin dużo lata w interesach.

Źródło