Meta, właścicielka Instagrama, wezwana do przeglądu zasad moderowania treści w języku perskim w związku z protestami w Iranie

W czwartek trzy grupy praw człowieka wezwały Meta, właściciela Facebooka i Instagrama, do zmiany zasad dotyczących treści w języku perskim w Iranie, narzekając, że ograniczenia utrudniały Irańczykom dzielenie się informacjami podczas trwających protestów.

Londyńska grupa zajmująca się wolnością wypowiedzi Artykuł 19, globalna grupa zajmująca się prawami cyfrowymi Access Now oraz Centrum Praw Człowieka w Iranie (CHRI) z siedzibą w Nowym Jorku stwierdziły, że Meta musi zmienić politykę dotyczącą potencjalnie wrażliwych treści, a także moderowania przez ludzi i automatycznego.

Ponieważ Internet jest mocno cenzurowany w Iranie, Instagram jest obecnie główną platformą komunikacji w republice islamskiej, ponieważ pozostaje niezablokowany.

Inne serwisy społecznościowe, takie jak Telegram, YouTube i Twitter, a także Facebook są zablokowane w Iranie.

Grupy stwierdziły, że Instagram „cierpi na deficyt zaufania i przejrzystości” wśród perskojęzycznych użytkowników, a Meta musi zapewnić, że „jego praktyki moderowania treści podtrzymują i chronią prawa człowieka i wolność słowa”.

Dodali, że wszystkie te obawy zostały poruszone podczas dyskusji z menedżerem polityki treści Meta.

W Iranie od kilku tygodni trwają protesty przeciwko przywództwu najwyższego przywódcy ajatollaha Alego Chameneiego, wywołane podwyżkami cen.

Ale aktywiści narzekają, że Meta usunęła niektóre treści dokumentujące protesty przesłane na Instagram, pozbawiając użytkowników kluczowego zasobu tego, co dzieje się w kraju.

Tymczasowe zablokowanie na początku tego roku #IWillLightACandleToo, aby upamiętnić ofiary zestrzelenia przez Iran ukraińskiego samolotu pasażerskiego w 2020 roku, również wywołało gniew.

W oświadczeniu wyrażono zaniepokojenie usuwaniem treści na Instagramie zawierających okrzyki protestacyjne „Śmierć Chameneiemu” lub podobne hasła skierowane przeciwko irańskim przywódcom.

Meta wcześniej wydała tymczasowe wyjątki dla takich pieśni w lipcu 2021 r., a teraz przyznała również zwolnienia związane z wojną Rosji z Ukrainą.

Wzywając Meta do konsekwencji, organizacje wyraziły zaniepokojenie „ten brak niuansów… powoduje problematyczne usuwanie godnych opublikowania postów protestacyjnych lub postów, które mogłyby pomóc bezpośrednio lub pośrednio potwierdzić łamanie praw człowieka”.

Grupy wezwały również do „większej przejrzystości” w zautomatyzowanych procesach, w których banki mediów są wykorzystywane do automatycznego usuwania na podstawie określonych fraz, obrazów lub dźwięku.

Po zarzutach zawartych w raporcie BBC Persian, że irańscy urzędnicy próbowali przekupić perskojęzycznych moderatorów dla Meta u niemieckiego wykonawcy moderacji treści, pojawiły się również obawy „o nadzór nad ludzkimi procesami moderacji”, powiedzieli.

Meta w tamtym czasie zaprzeczyła, by kiedykolwiek miała powiązania z irańskim rządem, i powiedziała, że ​​moderatorzy przeglądają losowo wybrane treści, aby sprawdzić, czy naruszają one zasady „usuwające wszelkie miejsce na subiektywizm”.